Panowie byli poprzedniej nocy absolutnie zjawiskowi, a starcie pomiędzy Golden State Warriors i Minnesotą Timberwolves jednym z najciekawszych. Koniec końców GSW musieli uznać wyższość rywala, ale nie mają się czego wstydzić. Gospodarze musieli się naprawdę ciężko napracować, by mimo znakomitej dyspozycji D’Angelo Russella, przechylić wagę zwycięstwa na swoją stronę. W samej końcówce to Andrew Wiggins,…
