Przegląd nocy: Lakers ograli Knicks w dogrywce. 40-stka Stepha

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:

Najciekawiej było w Los Angeles, gdzie miejscowi Lakers przedłużyli swoją serię zwycięstw, ale zwycięstwo z Knicks odnieśli dopiero po dogrywce. W świetnej formie jest Stephen Curry, który poprowadził GSW do wygranej z Nets.

Orlando Magic - Chicago Bulls 123:125

Coby White rozegrał jeden z najlepszych meczów w karierze i poprowadził Chicago Bulls do zwycięstwa. White trafił 7 z 15 rzutów za trzy punkty. Zdobył ostatnie dziewięć punktów dla Chicago dzięki dwóm layupom, wsadowi i rzutowi za trzy. Orlabdo Magic przegrali po raz piąty z rzędu. Osłabieni kontuzjami Bulls odrobili dziewięciopunktową stratę w czwartej kwarcie, poprawiając swój bilans meczów wyjazdowych do przyzwoitego 14-16. Magic zakończyli serię meczów u siebie z bilansem 1-6, a trzy ostatnie porażki ponieśli przeciwko drużynom ze słabszym bilansem. Kluczowy moment spotkania miał miejsce, gdy Tre Jones i White zaliczyli przechwyty w odstępie zaledwie 28 sekund, a White zamienił jeden z nich na rzut za trzy na 2:18 przed końcem, dając Chicago prowadzenie 123:121. Z tego się już ekipa Jamahla Mosleya nie podniosła. White zanotował 44 punkty, do których dołożył 5 zbiórek. Kolejnych 20 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty. Po stronie Magic 20 punktów, 9 zbiórek i 3 asysty Paolo Banchero oraz 20 punktów, 4 zbiórki, 3 asysty Cole’a Anthony’ego. 

Brooklyn Nets - Golden State Warriors 119:121

To już dziesiąte zwycięstwo w 11 meczach Golden State Warriors z Jimmym Butlerem w składzie. Tymczasem Stephen Curry przeżywa kolejną młodość. Poprzedniej nocy po raz kolejny był najlepszym koszykarzem na parkiecie i obrona Nets nie wiedziała, jak sobie z nim poradzić. Brooklyn Nets trafili 10 z pierwszych 11 rzutów i błyskawicznie objęli prowadzenie 27:5. Przez większość meczu utrzymywali przewagę, zanim Golden State wyszło na prowadzenie w czwartej kwarcie. Warriors zakończyli swoją serię wyjazdową z bilansem 4-1. W tym meczu odrobili 24 punkty straty – była to ich największa remontada w sezonie. Nets ponieśli szóstą porażkę z rzędu. Warriors stracili podstawowego obrońcę, Brandina Podziemskiego, który opuścił boisko po zaledwie minucie gry z powodu bólu dolnej części pleców. Ostatnie trafienie pierwszej połowy było niewiarygodne nawet jak na standardy Curry'ego. Otrzymał podanie od Butlera, stojąc wewnątrz logo Nets na środku parkietu, obrócił się i rzucił piłkę, która wpadła do kosza. Curry był już w szatni, gdy na zegarze zostało 0,3 sekundy. Zanotował 40 punktów (7/13 3PT), 4 zbiórki i 4 asysty. Kolejnych 25 punktów, 6 asyst i 3 przechwyty Jimmy’ego Butlera. Dla Nets 26 punktów, 6 zbiórek, 4 asysty Cama Johnsona oraz 23 punkty, 3 zbiórki i 7 asyst Cama Thomasa.

Los Angeles Lakers - New York Knicks 113:109

W dogrywce Los Angeles Lakers prowadzili już 104:99, ale po rzutach wolnych Jalena Brunsona, na tablicy wyników był remis 107:107. Niestety w akcji z faulem Brunson doznał poważnie wyglądającej kontuzji kostki i nie był w stanie dokończyć spotkania. Faulowany Jaxsona Hayes stanął na linii i przywrócił Lakers na prowadzenie. W kolejnej akcji Miles McBride próbował wyręczyć Brunsona, ale spudłował i na linii wolnych stanął LeBron James, który dał LAL 4-punktową przewagę, jakiej gospodarze już nie oddali. Luka Dončić zdobył 32 punkty, LeBron James dodał 31, a Los Angeles Lakers przedłużyli swoją serię zwycięstw do ośmiu meczów, odrabiając dwucyfrową stratę w czwartej kwarcie. Lakers trafili 7 z 15 rzutów za trzy punkty w trakcie ostatnich 18 minut, po tym jak w pierwszych trzech kwartach mieli skuteczność 7 na 27. Los Angeles przegrywało 80:90 na 6:57 przed końcem, ale zanotowało serię 19:6, obejmując pierwsze prowadzenie od początku drugiej kwarty. Rzut za trzy Gabe’a Vincenta na 1:21 przed końcem dał Lakers przewagę 99:96, ale Knicks wyrównali na 99 po akcji za trzy punkty Jalena Brunsona. Nowy Jork miał jeszcze szansę uniknąć dogrywki, ale Josh Hart nie zdołał oddać rzutu w polu trzech sekund przed końcową syreną. Brunson skończył noc z dorobkiem 39 punktów i 10 asyst. Niewykluczone, że czeka go nawet kilka tygodni przerwy od gry. 

POZOSTAŁE MECZE

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes