Szkoleniowiec Houston Rockets Ime Udoka oraz skrzydłowy Dillon Brooks zostali ukarani przez ligę za użycie nieodpowiednich słów w kierunku sędziego w trakcie meczu.
Chodzi o niedzielny mecz, w którym to Houston Rockets ulegli Milwaukee Bucks 119:128. Pod koniec tego spotkania doszło do sytuacji, w której zarówno szkoleniowiec, jak i zawodnik „ruszyli” w stronę sędziów - jak się okazało, używając przy tym niecenzuralnych słów. W związku z tym zostali ukarani przewinieniami technicznymi i zostali odesłani do szatni.
Na tym się jednak nie skończyła. Liga zdecydowała bowiem nałożyć na nich kary. Dillon Brooks będzie musiał zapłacić 35 000 dolarów, a Ime Udoka 25 000 dolarów. Kara skrzydłowego jest wyższa ze względu na to, że po meczu publicznie krytykował gwizdki sędziów. Kanadyjczyk notuje w tym sezonie średnio 14 punktów, 3,6 zbiórki oraz 1,7 asysty. Drużyna z Teksasu może się pochwalić bilansem 13 zwycięstw oraz 11 przegranych.
Kolejny mecz Houston Rockets rozegrają już najbliższej nocy. Zmierzą się w nim z Atlantą Hawks.