Przed nami fantastyczny wieczór z NBA. Jak co roku, liga przygotowała na pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia naprawdę świetne mecze. W jednym z nich nie wystąpi jednak Joel Embiid…
MVP sezonu 2022/23 miał nie podróżować z drużyną na Florydę, a klubowi lekarza robią wszystko, aby jak najszybciej wrócił do gry. Embiid w piątkowym meczu z Toronto Raptors skręcił kostkę, jednak mimo wszystko pozostał w grze i zagrał bardzo dobre zawody. To, że nie usiadł wówczas na ławce mogło sprawić, że kontuzja będzie poważniejsza, niż początkowo mogło się wydawać.
O 2:00 Philadelphia 76ers zmierzy się z Miami Heat, którzy przy absencji MVP ostatniego sezonu powinni być faworytem starcia. Siedemdziesiątki-szóstki w tym sezonie rozegrały trzy mecze bez swojego lidera - przegrywając każde z tych spotkań.
Podkoszowy rozgrywa obecnie jeszcze lepszy sezon, aniżeli poprzedni, zapisując na swoim koncie średnio 35 punktów, 11,7 zbiórki, 6 asyst, 2 bloki oraz 1,2 przechwytu. 29-latek trafia bardzo dobre 54% rzutów z gry oraz 35% z obwodu i znów jest #1 w wyścigu po statuetkę MVP.