Kevin Durant bardzo chętnie wraca pamięcią do czasu, który spędził w Oklahomie City Thunder wraz z Russellem Westbrookiem i Jamesem Hardenem. Skrzydłowy opowiedział o tym w ostatniej rozmowie z mediami.
- Nigdy nie zapomnimy tych chwil, które spędziliśmy razem wchodząc do ligi. Mam wrażenie, że wiele zespołów patrzyło na nas jako na młody zespół, który warto naśladować.To był dla mnie wyjątkowy czas, z którego jestem naprawdę dumny i do dziś czerpię siłę. Zawsze lubiłem grać z Jamesem i Russellem, dlatego cieszę się, że wciąż odnoszą sukcesy - przyznał skrzydłowy.
Durant grał ze wspomnianą dwójką w barwach Oklahomy City Thunder od 2009 do 2012 roku. Ta trójka odegrała kluczową rolę w drodze do finału NBA w 2012 roku, jednak ostatecznie zabrakło im postawienia „kropki nad i”. Zaraz po tym sezonie Same Harden trafił do Houston Rockets i stał się jednym z najlepiej punktujących zawodników w lidze.
W przypadku Kevina Duranta przygoda z OKC zakończyła się w 2016 roku, kiedy to zdecydował się podpisać kontrakt z Golden State Warriors. Koszykarz miał okazję połączyć jeszcze raz siły z Jamesem Hardenem w barwach Brooklyn Nets.