Knicks nie skończyli handlować. Jeszcze jeden ruch?

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Niewykluczone, że przed rozpoczęciem sezonu, New York Knicks zdecydują się na jeszcze jeden transfer. Wiele mówi się o możliwości pożegnania z Mitchellem Robinsonem, który aktualnie jest w trakcie rehabilitacji kontuzji. 

Według informacji różnych źródeł, New York Knicks cały czas są zaangażowani w rozmowy na temat transferu Mitchella Robinsona i to kwestia nie tego czy, ale kiedy. W momencie, w którym Knicks stracili Isaiah Hartensteina, wiele mówiło się o tym, że Robinson odegra ważną rolę w rotacji trenera Toma Thibodeau. Jednak ostatnie informacje na temat stanu zdrowia zawodnika mogły drużynę zniechęcić. 

Robinson leczy uraz kostki i według ostatnich prognoz, ma być dostępny dopiero w okolicach grudnia. Podczas jego nieobecności, trener Tom Thibodeau zapowiadał grę na pozycji numer pięć Juliusem Randlem. Ten jednak został wytransferowany do Minnesoty, więc z defensywnymi obowiązkami musi sobie poradzić Karl-Anthony Towns. Problem polega na tym, że KAT nie słynie ze swojej gry po bronionej stronie parkietu. 

Zobacz także: To przesądziło o transferze Townsa?

Toteż zrodziło doniesienia, że Knicks będą Robinsonem handlować, by od początku sezonu dysponować zawodnikiem, któremu Thibs będzie w stanie na “piątce” zaufać. Zaraz po transferze KAT-a, na mediach społecznościowych pojawiły się dziwne wpisy Robinsona, który wrzucał swoje najlepsze zagrania w koszulce Knicks i sugerował, że ryzykuje dla tej drużyny własnym zdrowiem. 

Wysoki dołączył do składu w drafcie 2018 roku i od tego czasu rotacja Knicks znacząco się zmieniła. Pod nieobecność Robinsona, na piątce mogą grać Precious Achiuwa oraz Jericho Sims. Podstawową opcją będzie rzecz jasna Towns, lecz trener Thibodeau może potrzebować wsparcia pozostałych graczy pierwszej piątki, by odciążyli go w zadaniach defensywnych. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes