Jak informuje najnowszy numer magazynu Forbes, LeBron James stał się pierwszym aktywnym koszykarzem w historii, którego majątek osiągnął wartość miliarda dolarów.
Co ciekawe, tej sztuki nie dokonał Michael Jordan. Legendarny koszykarz, a zarazem właściciel Charlotte Hornets jest oczywiście miliarderem, lecz został nim 11 lat po zakończeniu kariery - w 2014 roku. Wszystko przez to, że w latach gry MJ’a, kontrakty były zdecydowanie niższe, aniżeli dziś.
Oprócz setek milionów dolarów, które James zarobił na parkiecie, koszykarz chętnie inwestuje w różnych kierunkach. 37-latek ma udziały w The Spring Hill Company (300 mln USD), Fenway Sports Group (90 mln USD) i Blaze Pizza (30 mln USD). Wszystko uzupełniają aktywa pieniężne oraz nieruchomościowe, które są szacowane na ponad 500 milionów dolarów.
LeBron obecnie ogląda Play-Offy z domu, bądź też znad jeziora, gdzie łowi ryby. Los Angeles Lakers zdecydowanie zawiedli w tym sezonie i nie wywalczyli nawet awansu do fazy play-in. Co ciekawe, to zaledwie czwarty przypadek w 19-letniej karierze Jamesa, że brakuje go w najważniejszej fazie sezonu.
W 56 spotkaniach sezonu zasadniczego lider Los Angeles Lakers notował 303 punktu, 8,2 zbiórki oraz 6,2 asysty. Trafiał też fenomenalne 52,4% rzutów z gry oraz 35,9% z obwodu.