Miami Heat uhonorują Dwyane’a Wadę’a pomnikiem jeszcze w tym roku! Jeszcze żaden zawodnik w historii klubu z Florydy nie dostąpił takiego zaszczytu.
- Gdy w lutym 2020 roku zastrzegliśmy jego numer, powiedziałem mu, że będzie twarzą tego klubu na zawsze. I właśnie to miałem na myśli. Dziedzictwo Dwyane’a jest ogromne. Nie tylko dla Miami Heat, ale dla całego miasta. Nie potrafię sobie wyobrazić lepszego sposobu na to, by go uhonorować - przyznał Pat Riley.
Wade spędził w NBA 16 lat i przed rokiem został wprowadzony do Koszykarskiej Galerii Sław. Podczas swojej kariery aż 13-krotnie grał w Meczu Gwiazd i większość swojej kariery spędził właśnie w barwach Miami Heat. Z drużyną z Florydy sięgnął po trzy tytuły mistrzowskie, zdobywając też statuetkę MVP Finałów. W 2021 roku został wybrany do grona 75 najlepszych koszykarzy w historii ligi. Co ciekawe - Pat Riley nie powiedział koszykarzowi, że przed halą stanie jego pomnik, dlatego podczas przerwy dzisiejszego meczu był tym faktem zszokowany.
- Niezbyt często tracę mowę. Nawet o tym nie marzyłem. Nie wiem co powiedzieć. Jestem po prostu wdzięczny - przyznał jeden z najlepszych koszykarzy w historii Miami Heat.
Dwyane do dziś pozostaje liderem klubu, jeśli chodzi o liczbę rozegranych meczów, zdobytych punktów, zanotowanych asyst i przechwytów. Łącznie na parkietach NBA rzucający rozegrał 1054 spotkania i zapisywał w nich średnio 22 punkty, 5,4 asysty, 4,7 zbiórki oraz 1,5 przechwytu. Karierę zakończył po sezonie 2018/19.