Reprezentacja Japonii bardzo mocno postawiła się na Igrzyskach Olimpijskich Francuzom, a jednym z bohaterów tego starcia był Yuki Kawamura. Rozgrywający stał się właśnie najniższym aktywnym koszykarzem w NBA.
Japończyk związał się kontraktem na grę w pierwszym składzie oraz G-League z Memphis Grizzlies. Swoje pierwsze podejście do NBA miał przed rokiem, kiedy to nikt nie postawił na niego w drafcie. Kontynuował więc swoją karierę w Japonii, gdzie grał rewelacyjne zawody. W poprzednim sezonie zdobywał średnio 20,9 punktu, 8 asyst, 3 zbiórki oraz 1,1 przechwytu.
Równie dobrze prezentował się podczas Igrzysk Olimpijskich, gdzie w barwach Japonii rozegrał trzy mecze. Zapisywał w nich 20,3 punktu, 7,7 asysty oraz 3,3 zbiórki, trafiając przy tym 40,6% rzutów za trzy. Nic więc dziwnego, że wzbudził zainteresowanie klubów NBA.
Ostatecznie do wzięcia udziału w obozie przygotowawczym zaprosili go Memphis Grizzlies. Mierzący 172 centymetry koszykarz zapisywał 3,4 punktu oraz 4,2 asysty, spędzając na parkiecie średnio 15,1 minuty. Popisał się też kilkoma rewelacyjnymi podaniami.