Lider Denver Nuggets rozpoczął ze swoim zespołem przygotowania do kolejnego sezonu w NBA. W Kolorado liczą na to, że ponownie włączą się do walki z czołówką. Joker na moment wrócił do wydarzeń z igrzysk olimpijskich.
Serbowie pojechali na igrzyska olimpijskie z nadzieją na to, że włączą się do walki o medal. W półfinale turnieju zmierzyli się z reprezentacją Stanów Zjednoczonych. W pierwszej połowie tego meczu wyszli na dwucyfrowe prowadzenie. Jeszcze przed startem czwartej kwarty ich sytuacja wyglądała naprawdę obiecująco. Z czasem jednak do głosu zaczęli dochodzić liderzy Amerykanów i ostatecznie Serbowie musieli uznać wyższość USA.
- To był dobry mecz. To prawdopodobnie największa porażka w mojej karierze. Mieliśmy wielką szansę. Ostatecznie nas pokonali. Każdy inny może o tym pomyśleć jako zwykłej porażce, ale dla tych, którzy grali, była to z pewnością jedna z największych porażek w naszych karierach - przyznał Jokić.
Serbowie przegrali 91:95. W meczu o brąz zmierzyli się z Mistrzami Świata - reprezentacją Niemiec. Ostatecznie sięgnęli po medal i w kolejnych tygodniach hucznie ten sukces świętowali. Mimo wszystko, żal po półfinale z Amerykanami pozostał. Joker i spółka byli naprawdę blisko pokonania drużyny LeBrona Jamesa i Stephena Curry’ego. To właśnie ten duet trafił w końcówce najważniejsze rzuty.