Luka Doncic, Austin Reaves i LeBron James brali dziś udział w 120 ze 134 zdobytych punktach Los Angeles Lakers. To fenomenalny wynik i świetny przykład na tle konkretnego rywala, że trzon drużyny jest naprawdę dobrze zbudowany.
Los Angeles Lakers mieli w ostatnich tygodniach sporo problemów, ale dzisiejszy mecz z Memphis Grizzlies pokazuje, że raczej sobie z nimi poradzili. Zespół JJ Redicka zagrał 11 meczów w ciągu 17 dni, a zmęczenie daje o sobie znać. Dziś najlepszym strzelcem Jeziorowców był Austin Reaves, który nazbierał 31 punktów, 8 asyst oraz 7 zbiórek. Luka Doncic był niewiele gorszy, zapisując 29 „oczek”, 9 asyst i 8 zbiórek. LeBron James natomiast mógł się pochwalić 25 punktami, 8 asystami i 6 zbiórkami.
W tym meczu do zwycięstwa Grizzlies zabrakło przede wszystkim lepszego występu Ja Moranta. Rozgrywający zapisał co prawda 22 punkty, 10 asyst i 8 zbiórek, ale też spudłował 14 z 23 rzutów z gry. Najlepszym strzelcem okazał się Desmond Bane - autor 29 „oczek” i 6 asyst.