Memphis Grizzlies wystąpili w dzisiejszym meczu z Boston Celtics nie mogli skorzystać z większości zawodników. Tym samym Marcus Smart powrócił do swojego ukochanego miasta siedząc na ławce...
Dla Celtics to było chyba najłatwiejsze zwycięstwo w sezonie. Widząc problemy kadrowe sztab szkoleniowy zdecydował się posadzić na ławce Jaylena Browna, który w ostatnim czasie zmagał się z drobnymi problemami zdrowotnymi. Najlepszym strzelcem z 34 punktami, 8 zbiórkami i 7 asystami okazał się Jayson Tatum. Świetnie czuł się dziś też Kristaps Porzingis, który uzbierał 26 „oczek” i 8 zbiórek.
Memphis Grizzlies podeszli do tego meczu bez… 13 zawodników! Drużyna w obecnej kampanii zmaga się z wieloma kontuzjami, a minionej nocy doszło do najgorszego momentu. Trener miał do dyspozycji łącznie ośmiu zawodników, co było możliwe dzięki posiłkom z G-League oraz 10-dniowym kontraktom. Najlepszym strzelcem Grizzlies okazał się Scotty Pippen jr, który uzbierał 19 punktów, 6 zbiórek oraz 4 asysty. Aż 24 rzuty oddał dziś GG Jackson, który ostatecznie zakończył mecz z 18 „oczkami”.
To było fenomenalne spotkanie w wykonaniu obu zespołów! Thunder potrzebowali aż dwóch dogrywek, by pokonać niżej notowanych Raptors. Po raz kolejny najlepszym zawodnikiem OKC był Shai Gilgeous-Alexander, który uzbierał 23 punkty, 14 asyst oraz 9 zbiórek. O „oczko” więcej miał Josh Giddey, a 22 punkty padły łupem Cheta Holmgrena. Świetną zmianę z ławki dał z kolei Aaron Wiggins, który dorzucił 23 „oczek”.
Po stronie Raptors aż sześciu zawodników zapisywało na swoim koncie ponad 15 punktów. Najlepszym strzelcem okazał się RJ Barrett, który uzbierał 23 „oczka”, 7 zbiórek oraz 4 asysty. Po 19 punktów zdobywali Scottie Barnes, Jakob Poeltl i Dennis Schroder.