Rockets nie biorą jeńców! Nets nie podołali…

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Houston Rockets są pierwszą drużyną w historii, która w trakcie jednego sezonu zapisała 15 przegranych z rzędu, a następnie co najmniej 7 zwycięstw. Piękna seria trwa, bowiem minionej nocy pokonali Brooklyn Nets 114:104. 

Rockets bardzo dobrze spisywali się od początku meczu, a na początku czwartej kwarty ich przewaga wynosiła 17 „oczek”. Ten sezon pokazuje, że to wciąż niedużo. Ekipa z Brooklynu zbliżyła się już na cztery punkty, jednak ostatnie słowo należało do ekipy z Teksasu, która przyspieszyła na cztery minuty do końca.


- Jeśli pokonujesz taką drużynę, jak Nets, to to coś znaczy. Ta seria zwycięstw zbudowała naszą pewność siebie i chcemy ją kontynuować - mówił Garrison Matthews, który zapisał 19 punktów.


Najlepszym strzelcem Rockets był Eric Gordon, który zapisał 21 punktów. Niezwykle ważną rolę odegrał Christian Wood, który mimo 31,3% skuteczności, pokazał się z dobrej strony zabezpieczając tablicę. Oprócz 12 punktów uzbierał też 15 zbiórek. 100% skuteczność i cztery trójki z ławki dorzucił natomiast Josh Christopher. 


W barwach Nets najlepszym strzelcem był James Harden. Zapisał 25 punktów, do których dorzucił 11 zbiórek oraz 8 asyst. Nieco gorzej wygląda jednak rubryka jego skuteczności (4/16 z gry) oraz strat, których miał tyle samo, co asyst. Dla koszykarza był to drugi mecz w Houston, od kiedy został wymieniony na Brooklyn.


Houston Rockets z bilansem 8-16 są 13. drużyną na Zachodzie. Brooklyn Nets mimo przegranej utrzymali pierwszą lokatę na Wschodzie. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes