Stephen Curry w jednym z ostatnich wywiadów podkreślił, że zawsze jego marzeniem było spędzenie całej kariery w GSW, ale sytuacja w NBA szybko się zmienia. Generalny manager już skomentował przyszłość lidera tej ekipy.
- Ten gość może dostać absolutnie wszystko, czego chce. Myślę, że wszystko nam się dobrze ułoży i będzie Wojownikiem przez całe życie – powiedział Mike Dunleavey.
Rozgrywający ma możliwość przedłużenia obecnej umowy z Golden State Warriors o rok, w ramach czego za sezon 2026/27 zarobiłby 62,6 miliona dolarów. Byłby to ogromny kontrakt, biorąc pod uwagę, że będzie miał wówczas 38 lat. Warriors mają czas do 21 października, by zaproponować mu tę umowę.
W poprzedniej kampanii najlepszy strzelec w historii NBA notował średnio 26,4 punktu, 5,1 asysty oraz 4,5 zbiórki. Trafiał przy tym 45% rzutów z gry oraz 40,8% z obwodu, co jest jego jednym z najsłabszych wyników w karierze. To nie on był jednak problemem Golden State Warriors, tylko przede wszystkim Klay Thompson, któremu brakowało regularności.
Kolejny sezon nie będzie dla fanów Golden State Warriors łatwy. Po odejściu Klaya Thompsona miejsce w pierwszej piątce powinien zająć Brandin Podziemski, który może jednak zostać wymieniony… Od dłuższego czasu mówi się o tym, że drużyna z San Francisco negocjuje transfer Lauriego Markkanena, który miałby obok Stepha pełnić rolę drugiej opcji w ataku.