NBA podjęła decyzję! Przed walentynkowym meczem Isaiah Stewart uderzył w tunelu Drew Eubanksa, po czym trafił do aresztu. Koszykarz otrzymał teraz karę - wydaje się, że niezbyt surową.
Panowie wdali się w przepychankę słowną zaraz po tym, gdy Eubanks przyjechał na halę. Spotkali się oko w oko i Stewart nie wytrzymał i uderzył zawodnika Suns. W raporcie policji pojawiła się adnotacja, że Eubanks w jakimś stopniu ucierpiał, choć był gotowy do gry. Zespół z Arizony wyraził swoje pełne wsparcie dla Eubanksa i bez wchodzenia w szczegóły sprawy, ocenił sytuację jako prowokację ze strony Stewarta.
Z tego powodu mocno niezadowolony był Monty Williams, czyli szkoleniowiec Detroit Pistons. Stwierdził bowiem, że jest za wcześnie, by wydawać jakiekolwiek werdykty w tej sprawie i kluczowe jest wysłuchanie opinii obu stron. Williams wyraził niezadowolenie treścią, jaka pojawiła się w oświadczeniu Suns. Kevin Durant stwierdził po meczu, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, ale czasami w tym środowisku puszczają nerwy.
Ostatecznie NBA zdecydowała o zawieszeniu koszykarza na trzy mecze, co wydaje się być bardzo delikatną karą. Ponadto ze względu na nieobecność na parkiecie, koszykarz straci prawie 110 000 dolarów ze swojej pensji.