Milwaukee Bucks wciąż wierzą, że mając na ławce Doca Riversa są w stanie powalczyć o mistrzostwo. Teraz do jego sztabu dołączył zwolniony z Los Angeles Lakers Darvin Ham!
Dotychczasowy szkoleniowiec drużyny z Miasta Aniołów ma pełnić funkcję pierwszego asystenta w sztabie Doca Riversa, który zasłynął mistrzostwem zdobytym z Boston Celtics w 2008 roku. Później jednak nie był w stanie nawiązać do tego wielkiego sukcesu. W tym sezonie Bucks pod jego wodzą wygrali 17 meczów, przegrywając przy tym 19. Ekipa z Milwaukee w pierwszej rundzie fazy Play-Off odpadła z Indianą Pacers.
Można powiedzieć, że Ham wraca „na starcie śmieci”. Przed pracą w Los Angeles Lakers, gdzie w trakcie dwóch sezonów osiągnął bilans 90-74, miał okazję pracować właśnie w Milwaukee – jako asystent Mike’a Budenholzera. Ponadto właśnie w tym klubie spędził trzy z ośmiu sezonów swojej koszykarskiej kariery.
Przyszłość Bucks stoi pod ogromnym znakiem zapytania. Giannis Antetokounmpo zaraz po zakończonej rywalizacji wraz z reprezentacją Grecji (powalczą o awans na Igrzyska Olimpijskie w turnieju kwalifikacyjnym i w przypadku powodzenia – zagrają we Francji), planuje spędzić sporo czasu z Damianem Lillardem, by spróbować wprowadzić ich boiskową współpracę na wyższy poziom. Jeśli się to nie uda – pojawia się sporo głosów, że Grek może chcieć opuścić drużynę…