Durant: Jego zachowanie odebrało nam tożsamość

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Kevin Durant przyznał, że był bardzo mocno zawiedziony zachowaniem Kyriego Irvinga, który na chwilę przed trade deadline poprosił o transfer. Skrzydłowy, który wzmocnił Phoenix Suns opowiedział o tym więcej w rozmowie z mediami.

- Byłem zdenerwowany, że nie zagraliśmy wspólnie do końca sezonu. Wspólnie budowaliśmy ten zespół, a jego prośba o transfer była dla nas sporym ciosem. To nam odebrało tożsamość. Kyrie był ogromną częścią tej drużyny, to wielki gracz. To było dla mnie bardzo trudne - powiedział Durant.


Skrzydłowy, który ostatecznie trafił do Phoenix przyznał, że największym problemem Brooklyn Nets był fakt, że ich BIG3 (Harden, Irving, Durant) zagrało razem zaledwie 16 spotkań. To spowodowało frustrację Jamesa Hardena, który odszedł do Philadelphii w lutym 2022 roku. 


- Nie wychodziliśmy na boisko razem wystarczająco często. W tych 16 meczach, jakie zagraliśmy to była koszykówka na naprawdę wysokim poziomie. Ale, żeby walczyć o mistrzostwo i być świetnym zespołem, potrzeba więcej minut na parkiecie - dodał.


Wszystko wskazuje na to, że Kevin Durant zadebiutuje w barwach Nets już po przerwie na Weekend Gwiazd. Skrzydłowy notował w tych rozgrywkach średnio 29,7 punktu, 6,7 zbiórki oraz 5,3 asysty. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes