Dziennikarz zapytał o błędy Wembanyamy. Reakcji Popovicha się nie spodziewał

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Victor Wembanyama po raz kolejny udowodnił niedowiarkom, że wybranie go z pierwszym numerem draftu nie było przypadkiem. Francuz zdominował przedsezonowy mecz z Miami Heat.

Występujący na pozycji silnego skrzydłowego 19-latek wyszedł na parkiet w pierwszej piątce i spędził na nim niecałe 23 minuty. Wemby trafił świetnie 10 z 15 rzutów za trzy, co przełożyło się na 23 punkty, 4 zbiórki, 4 asysty oraz 3 bloki. Victor po raz kolejny udowodnił, jak wielki drzemie w nim potencjał. Po meczu jeden z dziennikarzy chciał podpuścić Gregga Popovicha i podpytywał go o błędy Wemby’ego. Ale takiej odpowiedzi się nie spodziewał. 


Reporter: „Widzieliśmy, jak Victor Wembanyama robi wiele rzeczy w ataku i obronie. A co zrobił źle? Jakie ma wady?”
Popovich: „Co takiego?”
Reporter: „Chodzi mi o błędy w jego grze”
Pop: „Nie mówię źle o moich zawodnikach”


Wiele osób bało się, że Wembanyama może się szybko „połamać” oraz, że nie wytrzyma fizyczności NBA. Francuz od kilku lat pracował jednak z trenerami z doświadczeniem w NBA, by wzmacniać swoje ciało i w przeciwieństwie do większości koszykarzy z topki ostatniego draftu - ma doświadczenie w zawodowej koszykówce, a nie na parkietach NCAA. Spurs odcięli go tego lata od mediów i zamknęli na siłowni. Wemby nabrał dodatkowe 9 kilogramów i wydaje się być w naprawdę fantastycznej formie fizycznej. 


- Rozrysowałem dla niego tylko jedną zagrywkę na ten mecz, a on skończył go z ponad 20 punktami. I właśnie z tej akcji zdobywał punkty - śmiał się Popovich, który wydaje się być dla młodego Francuza idealnym mentorem. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes