Gregg Popovich nie był zadowolony z tego, jak kibice potraktowali Kawhi Leonarda podczas jego powrotu do San Antonio. Legendarny trener w trakcie meczu przemówił do publiczności i nakazał jej przerwanie wygwizdywania skrzydłowego.
- Absolutnie tego nie żałuję. To jest dość łatwe do zrozumienia. Słuchałem tego przez kilkadziesiąt minut i gwizdy oraz buczenie stawały się coraz głośniejsze i brzydsze. Poczułem się z tym źle i było mi wstyd za nasze miasto i organizację. Nie jesteśmy tacy. Nie tak prowadziliśmy się przez 25 lat, to było zupełne przeciwieństwo tego, kim jesteśmy - przyznał Popovich.
Podczas ostatniego spotkania pomiędzy tymi drużynami, kibice buczeli za każdym razem, gdy Kawhi Leonard miał piłkę w rękach. Gregg Popovich w pewnym momencie nie wytrzymał i podszedł do stolika sędziowskiego i poprosił o mikrofon. Zwrócił się do fanów z prośbą o to, by przestali gwizdać na zawodnika, który dał im przecież upragniony tytuł.
San Antonio Spurs są obecnie w trakcie przebudowy i z bilansem 3 zwycięstw oraz 13 przegranych są ostatnią drużyną w konferencji Zachodniej.