Reprezentacja Kanady weźmie udział w tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich i ma ochotę na to, by z Paryża wrócić ze złotem. Przedstawiony skład jest naprawdę imponujący. Nie dziwimy się, że Kanada mierzy wysoko.
Trener Jordi Fernandez będzie mógł liczyć na wsparcie naprawdę mocnych nazwisk. Kanada w ostatnich latach zyskała całe pokolenie naprawdę dobrych koszykarzy. To pokazuje dynamiczny rozwój tej dyscypliny w kraju. Obecna drużyna daje reprezentacji największe szanse na rywalizację z USA odkąd ta w ogóle się zaczęła. Przed nami okres przygotowań do Igrzysk, a wcześniej turnieje kwalifikacyjne. Kanadyjczycy swojego udziału w turnieju, który zostanie rozegrany w Paryżu, są już pewni. O medal mogą zagrać:
Zobacz także: 76ers nie chcą już PG?
Naturalnymi liderami tej drużyny będą Shai Gilgeous-Alexander oraz Jamal Murray. SGA już rok temu świetnie spisał się jako najważniejsza postać zespołu, który rywalizował na Mistrzostwach Świata, zakończonych przez Kanadę z brązem. Zawodnik Thunder notował na swoje konto średnio 30,1 punktu, 6,2 asysty i 5,5 zbiórki. Do reprezentacji wraca Andrew Wiggins. W ostatnich latach nie było mu z drużyną narodową po drodze. Teraz jednak ekipa z Kraju Klonowego Liścia stoi przed historyczną szansą na wielki sukces.