Nikola Jokic nie zagrał w tegorocznych mistrzostwach świata, ale reprezentacja Serbii pokazała się z rewelacyjnej strony sięgając po srebrny medal. MVP ostatnich finałów powitał swoich kolegów w kraju.
Reprezentacja Serbii nie była w tym roku napakowana wieloma gwiazdami. Oczywiście na mistrzostwa pojechał Bogdan Bogdanovic czy Nikola Jovic, ale zabrakło Nikoli Jokicia czy legendarnego już rozgrywającego - Milosa Teodosicia.
Serbowie byli witani w kraju jak prawdziwi bohaterowie - i trudno się dziwić. Impreza została połączona wraz z przywitaniem Novaka Djokovicia, który wygrał właśnie swój 24. wielki szlem. Po oficjalnym powitaniu w stolicy, zawodnicy udali się na imprezę, którą rozkręcał mistrz NBA i MVP ostatnich finałów - Nikola Jokic!