Nikola Jokić zabrał głos na temat swojej współpracy z Russellem Westbrookiem. Panowie wyjątkowo dobrze się ze sobą dogadują i wydaje się, że liga czekała na to, aż spotkają się w jednej drużynie.
W trakcie rozmowy z Shaquillem O’Nealem, Nikola Jokić został spytany, jak to jest grać z gościem, który praktycznie cały czas wypatruje szansy na to, by dostarczyć Ci piłkę. Pytanie jak najbardziej zasadne, bowiem współpraca pomiędzy Jokerem i Westbrookiem od początku sezonu układa się wzorowo. Panowie bardzo dobrze rozumieją się na parkiecie i w swoich wspólnych minutach robią dużą różnicę na korzyść Nuggets, zarówno w ataku, jak i w obronie.
- Uwielbiam to, jaką mamy relację, bo wystarczy, że na niego spojrzę, a on już wie, co ja myślę - zaczął Jokić. - Jestem trochę wolniejszy, ale zawsze mnie czyta, bym dobrze ustawił się we wskazanym miejscu. Zawsze podaje w odpowiednim momencie. Jest świetnym zawodnikiem. Myślę, że ludzie i drużyny, w jakich grał wcześniej, nie potrafili go zrozumieć i nie dali mu szansy, aby być sobą - dodał.
W 43 meczach bieżącego sezonu, Westbrook notuje średnio 13 punktów, 6,6 asysty, 5 zbiórek i 1,5 przechwytu trafiając 46,5% z gry. Spędza na parkiecie średnio 27 minut. Sztab szkoleniowy nie może się go nachwalić. Przed rozpoczęciem sezonu kibice Nuggets mieli obawy, ale widzą, co się dzieje i w ich oczach pozyskanie Russa się jak najbardziej broni. Dopóki Joker będzie z tej współpracy zadowolony, Westbrook o swoją pozycję w składzie może być spokojny.