To ciekawy obrót spraw. Transfer Marka Williamsa do Los Angeles Lakers ostatecznie nie dojdzie do skutku. Ekipa z LA nie była zachwycona wynikami testów medycznych wysokiego i postanowiła odesłać go z powrotem do Charlotte.
Transfer pomiędzy Los Angeles Lakers i Charlotte Hornets ostatecznie nie dojdzie do skutku! Jednym z warunków jego przypieczętowania były pomyślne testy medyczne Marka Williamsa, co do którego zdrowia w LA mieli pewne wątpliwości, dlatego zostawili sobie otwartą furtkę, by z wymiany się wycofać. Ostatecznie Lakers unieważnili wymianę Marka Williamsa twierdząc, że Charlotte Hornets nie spełnili warunków transakcji.
Lakers wykryli kilka problemów zdrowotnych u Williamsa podczas badań medycznych, jednak nie dotyczyły one jego pleców. Ekipa z LA zgodziła się przejąć Williamsa z Hornets w zamian za Daltona Knechta, Cama Reddisha, niezastrzeżony wybór w pierwszej rundzie draftu 2031 oraz możliwość zamiany wyboru w pierwszej rundzie 2030. Powodzenie transferu było uzależnione od badań zarówno Williamsa, jak i Knechta. W przypadku tego pierwszego pojawiały się u Lakers obawy, których zespół nie mógł zlekceważyć.
Zobacz także: Davis prowadzi Mavs!
23-letni Williams borykał się z kontuzjami przez pierwsze trzy sezony kariery. W obecnym sezonie wystąpił w 23 spotkaniach, notując średnio 15,6 punktu, 9,6 zbiórki, 2,5 asysty i 1,2 bloku w 25 minut na mecz. Lakers będą musieli zwolnić zawodnika, aby zrobić miejsce w składzie na powrót Knechta i Williamsa. Ponieważ przekraczają pierwszy próg podatkowy, nie mogą podpisać kontraktu z żadnym graczem z rynku wykupów, który wcześniej zarabiał więcej niż wyjątek średniego poziomu.