W Los Angeles byli gotowi zaoferować mu szansę w trakcie obozu przygotowawczego, ale Cedi Osman odrzucił ofertę jednego z najbardziej utytułowanych klubów i postanowił opuścić NBA na rzecz gry w Grecji.
Cedi Osman po kilku sezonach w NBA, postanowił skorzystać z ciekawej propozycji i wraca do Europy. Zawodnik w poprzednim sezonie występował w San Antonio Spurs, ale ekipa z Teksasu nie widziała dla niego miejsca w składzie na kolejne rozgrywki. Osman szukał możliwości kontynuowania kariery w USA, ale ostatecznie zaakceptował ofertę Panathinaikosu i ze swoim nowym klubem będzie rywalizował w Eurolidze.
Zobacz także: Bulls zapomnieli wyjść z ery Jordana?
Według informacji Nikoli Miloradovica z EuroHoops, Osman zaraz przed decyzją o zaakceptowaniu propozycji z Grecji, miał otrzymać od Los Angeles Lakers zaproszenie na obóz przygotowawczy. Reprezentant Turcji odrzucił jednak propozycję Roba Pelinki. Gdyby zdecydował się dołączyć do Lakers, chociażby na obóz przygotowawczy, to ofertę Panathinaikosu mógłby stracić bezpowrotnie. Najwyraźniej nie chciał ryzykować.
W Europie dostanie szansę na regularne występy i jeśli zaprezentuje się z dobrej strony, będzie miał duże szanse na powrót do NBA. Swoją profesjonalną karierę rozpoczął w 2011 roku z Anadolu Efes. Sześć lat później trafił do NBA i był głównie związany z Cleveland Cavaliers. W swoim drugim sezonie rozegrał 76 meczów i notował średnio 13 punktów, 4,7 zbiórki i 2,6 asysty rzucając na skuteczności 42,7% z gry oraz 35% za trzy.
