Dirk Nowitzki jest zdecydowanie największą legendą Dallas Mavericks. Niemiec w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że nie był do końca przekonany do umiejętności Luki Doncicia, gdy ten trafił do NBA.
- Koniec mojej kariery nie był zbyt przyjemny. Mierzyliśmy się z wieloma trudnościami, mówiło się o tym, że tankujemy i przegrywa umyślnie. Potrzebowaliśmy kogoś, by to zmienić. Ale nie sądziłem, że taką zmianą będzie dla nas Luka Doncic - przyznał Dirk.
Niemiec podkreślał, że nie spodziewał się takiego rozwoju Luki, który dziś jest jednym z najlepszych koszykarzy na świecie. Dirk podkreślał, że ciężko w jego przypadku użyć słowa „mentor”, bowiem Doncic gra dziś jak weteran ligowych parkietów.
- Kiedy pierwszy raz wszedł do sali treningowej, wyglądał na dużego chłopca i nie byłem pewien czy to zadziała. Nie wiedziałem czy jest wystarczająco szybki, czy jest wystarczająco dobrym atletą, by mijać przeciwników. Było wiele wątpliwości według całego zespołu. Dziś gra jak weteran ligowych parkietów. Imponuje czytaniem gry, zachowaniem na boisku. Chciałbym powiedzieć, że mu pomagałem, ale ten chłopak jest profesjonalistą tak naprawdę od 11. roku życia - dodał Niemiec.