San Antonio oszalało! Spurs nie spodziewali się takiego zainteresowania…

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Wybór Victora Wembanyamy z pierwszym numerem draftu był dla San Antonio Spurs bardzo opłacalny. Całe miasto jest oczarowane francuskim koszykarzem, co będzie niedługo odczuwalne w finansach klubu.

Okazuje się bowiem, że od 16 maja (loterii draftu), do klubu zgłosiło się około 4000 nowych kibiców zgłaszając chęć do zakupu karnetów na cały sezon. Ponadto Spurs odnotowali aż 3000% wzrost ruchu i sprzedaży online w ciągu 48 godzin po wybraniu Victora w drafcie. 


Spurs mają co świętować, ale miasto również! Agencja turystyczna Visit San Antonio w swoim komunikacie poinformowała o tym, że od czasu loterii draftu zanotowali wzrost zasięgów w social mediach o 26%. 


Przed Spurs naprawdę ciekawy sezon. Rozgrywki 2022/23 zakończyli na ostatnim miejscu w konferencji Zachodniej z bilansem 22 zwycięstw oraz 60 przegranych, przez co po raz czwarty z rzędu nie awansowali do Play-Offów. W tym roku może się wszystko zmienić. 


Wembanyama poprzedni sezon spędził w barwach francuskiego Metropolitans 92, gdzie sięgnął po wicemistrzostwo Francji. Został wybrany MVP sezonu zasadniczego oraz najlepszym defensorem w lidze. Ponadto był jej najlepszym strzelcem. 


Wielu obawia się o to, czy będzie w stanie rywalizować na parkietach NBA ze względu na to, że przy 226 centymetrach wzrostu waży „zaledwie” 95 kilogramów. Warto jednak przypomnieć, że w przeciwieństwie do czołówki tegorocznego draftu rywalizował w lidze zawodowej. Rozegrał też najwięcej meczów ze wszystkich koszykarzy, którzy 23 czerwca zostali wybrani przez kluby do NBA. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes