Joe Mazzulla nie chce nakładać na swój zespół dodatkowej presji i odrzuca narrację o bronieniu mistrzostwa. Jayson Tatum i spółka mają się skupić na nowym wyzwaniu, jednak lider składu wie, kto jest największym rywalem drużyny.
Ostatni finał NBA był w gruncie rzeczy jednostronny. Dallas Mavericks udało się urwać jedno spotkanie przeciwko dobrze dysponowanym Boston Celtics. Jayson Tatum wraz z kolegami wykorzystali potencjał swojej rotacji i zdobyli pierwsze po 16 latach mistrzostwo NBA. W kolejnym sezonie to oni będą celem. Wydaje się jednak, że mają wszystko, czego potrzebują, by sukces powtórzyć. W trakcie rozmowy z Jimmy Fallonem, popularnym amerykańskim komikiem, Tatum wskazał, z kim Celtics zmierzą się w czerwcu 2025 roku.
- Dojdzie do rewanżu. Zagramy ponownie z Dallas - twierdzi zawodnik Celtics.
Zobacz także: Mocna opinia DeRozana
Dallas przystępując do play-offów nie byli postrzegani jako mocny kandydat do gry w finałach. Przed nimi ogromne wyzwanie, bowiem w Zachodniej Konferencji bardzo trudno jest powtórzyć sukces, o czym boleśnie przekonali się Denver Nuggets, a wcześniej Golden State Warriors. Wydaje się jednak, że za Mavs dobre letnie okienko i ekipa z Teksasu ma realne szanse na to, by pod koniec sezonu ponownie stanąć przed szansą na zdobycie drugiego mistrzostwa w historii. Jeśli tak ma być, to liczymy mimo wszystko na siedmiomeczową serię.
