W USA jak na derbach Belgradu? Chyba nigdy

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
YouTube

Wyobrażacie sobie, by przenieść do NBA doping ze stadionów piłkarksich lub z koszykarskich aren w Belgradzie albo w Atenach? Paul George twierdzi, że chciałby coś takiego zobaczyć, bo jest pod wrażeniem tamtejszej kultury kibicowskiej. 

Żoną Paula George jest Serbka, która pokazała mu m.in. jak wyglądają derby Belgradu pomiędzy Partizanem i Crveną Zvezdą. Ogień, dym, fajerwerki, doping, śpiew - to wszystko tworzy fantastyczną atmosferę na trybunach. Jeśli nie doświadczyłeś tego nigdy wcześniej, to nie możesz wyjść spod wrażenia. W Ameryce nigdy takiej kultury kibicowania nie było i trudno przypuszczać, by taki trend mógł zakiełkować. George w swoim podcaście stwierdził, że jeśli mógłby coś z koszykówki fibowskiej przenieść do USA, to właśnie meczową atmosferę.

– W Europie dzieje się wiele fajnych rzeczy. Jedna z nich – czy widziałeś, jaka panuje tam atmosfera na meczach? Moja żona Danijela pochodzi z Serbii i pokazała mi kilka rzeczy z meczów pomiędzy Partizanem i Czerwoną Gwiazdą. Zobaczyłem, jak wygląda między nimi rywalizacja. Czasami grają na zewnątrz, wszędzie ogień, dym, są przyśpiewki. To byłoby niesamowite, gdybyśmy mogli tego doświadczyć także tutaj w USA. - Kiedy tam byłem, mówili mi, że to coś w rodzaju gangów. Którą drużynę wspierasz? Po której stronie jesteś? Jeśli cię złapią, możesz znaleźć się w tarapatach, przynajmniej tak mi mówili – dodał.

Zobacz także: Rozpędzony Jalen Brunson

Musimy więc zwrócić uwagę na fakt, że o ile atmosfera meczowa na derbach Belgradu faktycznie jest oszałamiająca, to nieodłącznym elementem tej “zabawy” jest również przemoc i agresja, która w wielu przypadkach kończy się uszczerbkiem na zdrowiu, a nawet utratą życia. PG13 zdaje sobie sprawę z tej ciemnej strony kibicowania, dlatego w swojej wypowiedzi podkreśla, że zależałoby mu wyłącznie na tym, by zabrać z tej kultury przed wszystkim pasję do kibicowania ukochanej drużynie. 

– Oczywiście tego absolutnie nie chciałbym tutaj przenosić. Po prostu sama atmosfera meczu. [...] Pamiętam, jak graliśmy mecze FIBA i kibice przeciwnych drużyn śpiewali piosenki narodowe i wymachiwali flagami. Zawsze byłem pod dużym wrażeniem. Naprawdę utożsamiają się ze swoją kulturą – skończył PG13. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes