Wielkimi krokami zbliża się rozszerzenie ligi o dwa kolejne zespoły. O ile oficjalnie nie zostało to jeszcze potwierdzone, to od dawna mówi się, że do ligi dołączą Seattle oraz Las Vegas. Kolejne miasta mogą być już poza granicami USA!
- Chcielibyśmy kiedyś spojrzeć poza granice Stanów Zjednoczonych oraz Kanady. Oczywiście nie mówię, że ma to nastąpić już teraz, ale lubię myśleć długoterminowo - powiedział komisarz ligi.
Jak na razie jedyną drużyną poza granicami USA pozostają Toronto Raptors, którzy dołączyli do ligi w 1995 roku. Wcześniej mieliśmy też Vancouver Grizzlies, ale ostatecznie zostali oni przeniesieni do Memphis w 2001 roku. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że do ligi może dołączyć drużyna z Meksyku - drużyna Mexico City Capitanes rywalizuje w G-League już od sezonu 2021/22.
Innymi miastami, które zgłosiły swoją chęć do posiadania drużyny NBA są Montreal oraz Vancouver. Po raz ostatni liga została poszerzona w 2004 roku, kiedy to dołączyli do niej Charlotte Bobcats - dziś występujący jako Hornets.
Tego lata NBA ma podpisać umowę z trzema nadawcami telewizyjnymi. Kontrakt ma opiewać na 76 miliardów dolarów, rozłożone na 11 lat. Taka umowa powinna w znaczący sposób odbić się na zarobkach koszykarzy i niewykluczone, że za kilka lat maksymalne roczne wynagrodzenie dobije nawet do 100 milionów dolarów. Kontrakt pomiędzy ligą i telewizjami wejdzie w życie od sezonu 2025/26.