Na nudę minionej nocy nie mogliśmy narzekać. Jedną z najciekawszych zmian jest na pewno fakt, że Chris Paul kolejny sezon spędzi w San Antonio Spurs. To świetna wiadomość dla Jeremiego Sochana, który będzie miał od kogo się uczyć rozgrywania.
CP3 ostatni sezon spędził w Golden State Warriors i początkowo wyglądało to naprawdę obiecująco. Później jednak złamał rękę, wypadł z gry na kilka tygodni, a Golden State Warriors mieli ogromne problemy w końcówkach, by „dowieźć” zwycięstwa do końca. Dlatego też rozgrywający został wczoraj zwolniony z 30-milionowego kontraktu i musiał szukać sobie nowego pracodawcy.
Długo to jednak nie potrwało, a Paul trafił w miejsce, gdzie rozgrywający jego klasy był bardzo potrzebny. Chodzi oczywiście o San Antonio Spurs, czyli najmłodszą drużynę sezonu 2023/24. Przez całą poprzednią kampanię drużyna z Teksasu grała bez klasowego rozgrywającego, a w pierwszej części sezonu na tej pozycji testowany był Jeremy Sochan. Teraz ma się to zmienić, a weteran ligowych parkietów ma nie tylko zapewnić dobrą obronę, ale także ma uruchomić w ataku Victora Wembanyamę czy także Sochana.
W 58 spotkaniach poprzedniego sezonu CP3 notował średnio 9,2 punktu, 6,8 asysty oraz 3,9 zbiórki. Trafiał 44,1% rzutów z gry oraz 37,1% za trzy. Co ciekawe, w barwach Golden State Warriors po raz pierwszy w karierze rozpoczął mecze na ławce, stając się zmiennikiem Stephena Curry’ego.
