Tego jeszcze nie widzieliśmy. Stephen Curry bardzo często po zakończeniu spotkania przekazuje swoje buty jednemu z kibiców na trybunach - najczęściej są to dzieci zapatrzone w swojego idola. Tym razem musiał jednak interweniować.
Golden State Warriors, grając bez skrzydłowego Draymonda Greena, odbili się po serii trzech porażek, wygrywając solidnym wynikiem 113:103 z Anthony'm Edwardsem i Minnesotą Timberwolves. Stephen Curry zanotował 31 punktów przy skuteczności 10/21 z gry i 7/16 za trzy. Zaraz po meczu Curry wykonał miły gest, przekazując swoje buty z meczu młodemu fanowi z Minneapolis.
Jednak starszy fan najwyraźniej zabrał buty dziecku, co zirytowało czterokrotnego mistrza NBA i zmusiło go do interwencji. Jeden z kibiców zdecydował się nagrać całe zajście. Steph wyglądał na wyraźnie wzburzonego zachowaniem jednego z kibiców.
- Hej, ty! – krzyknął Curry, wskazując na starszego fana. „Oddaj mu. Weź buty i oddaj jemu - dodał.