Derrick Rose znów gra na wysokim poziomie!

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Derrick Rose to koszykarz, który budzi ogromna sympatię wśród fanów NBA. Rozgrywający ma już 35 lat i powoli zbliża się do końca kariery, ale wciąż potrafi zaskoczyć. Tak jak w dzisiejszym meczu.

Memphis Grizzlies mają bardzo trudny początek sezonu. Na pierwszych 25 meczów zawieszony jest bowiem Ja Morant, a ze względu na kontuzję na cały sezon wypadł Steven Adams. Z drużyny, która jeszcze niedawno walczyła w Play-Offach, stali się chłopcem do bicia. Dziś jednak udało im się wygrać z Utah Jazz.


Spora w tym zasługa Derricka Rose’a, który zagrał prawdopodobnie najlepszy mecz w tym sezonie. Z 19 punktami, 9 asystami i 4 zbiórkami otarł się bowiem o double-double. Warto odnotować, że rozgrywający grał na fantastycznej 63% skuteczności.


Zwyżka formy najmłodszego MVP w historii NBA widoczna jest już od około tygodnia. Derrick Rose bardzo dobrze prezentował się w trzech ostatnich meczach, zapisując 14,3 punktu, 4,7 asysty oraz 2,7 zbiórki. To pokazuje, że rozgrywający wciąż może być solidnym wzmocnieniem z ławki - czego nie rozumiał w poprzedniej kampanii Tom Thibodeau, który w Nowym Jorku „przyspawał” go do ławki.

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes