Domantas Sabonis: Naprawdę mnie to zaskoczyło

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Sacramento Kings znacząco wzmocnili się przed kolejną kampanią. Do drużyny dołączył DeMar DeRozan i ku zdziwieniu Domantasa Sabonisa – udało się także zatrzymać w zespole bardzo ważnego strzelca.

- Byłem bardzo zaskoczony, że przedłużył kontrakt. Spędziłem z nim dużo czasu w trakcie sezonu 23/24 i myślałem, że nie zostanie z nami. Na szczęście udało się i zostaje z nami – powiedział o Maliku Monku Litwin.

Rzucający był jednym z najbardziej łakomych kąsków na rynku. Monk podpisał z Kings czteroletni kontrakt opiewający na 78 milionów dolarów. Praktycznie Malik nie trafił na rynek wolnych agentów, bowiem podpisał kontrakt z klubem pomiędzy końcem finałów NBA, a rozpoczęciem wolnej agentury.
Koszykarz był w poprzednim sezonie bardzo bliski otrzymania nagrody dla najlepszego zmiennika ligi, notując bardzo dobre 15,4 punktu, 5,1 asysty oraz 2,9 zbiórki. Trafiał przy tym 44,3% rzutów z gry oraz 35% za trzy. Nagroda ostatecznie powędrowała do Naza Reida z Minnesoty Timberwolves, który w głosowaniu otrzymał 10 punktów więcej.

W sezonie 2023/24 Kings nie udało się zagrać drugi rok z rzędu w fazie Play-Off, bowiem odpadli w ostatniej rundzie fazy play-in. Po pozyskaniu DeMara DeRozana, kibice liczą, że drużynie uda się powalczyć o coś więcej, niż tylko faza PO…

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes