Jak poinformował portal TMZ, lekarze musieli amputować stopę LaVara Balla z powodu poważnych problemów zdrowotnych założyciela marki Big Baller Brand.
Jego deklaracja, co do karier synów były internetowym viralem. LaVar Ball zdobył sławę dzięki swoim ambitnym planom dotyczącym synów. Poza tym stworzył Big Baller Brand. Marka opracowała produkty, które synowie LaVara mieli promować. Gdy LaMelo, Lonzo i LiAngelo zaczęli odnosić sukcesy - na parkietach NBA i nie tylko, ojciec zebrał wiele pochwał. W ostatnim czasie musiał się jednak zmierzyć z poważnymi komplikacjami zdrowotnymi.
Według doniesień TMZ, ojciec koszykarzy (Lonzo i LaMelo) oraz rapera (LiAngelo) przeszedł operację amputacji prawej stopy… Nie podano dotąd przyczyny zabiegu. W ostatnich latach LaVar trzymał się z dala od blasku reflektorów, ale nadal pozostaje największym kibicem swoich synów. LaVar sam był gwiazdą sportu na poziomie akademickim – grał na Cal State-Los Angeles i miał epizody w klubach New York Jets oraz Carolina Panthers.
LaVar Ball zwrócił na siebie uwagę twierdząc, że pokonałby Michaela Jordana w pojedynku jeden na jeden oraz że Lonzo był najlepszym zawodnikiem Lakers, mimo że w drużynie grał LeBron James. LaMelo Ball notuje w tym sezonie rekordowe w karierze 27,3 punktu na mecz dla Hornets i odegrał kluczową rolę w czwartkowym zwycięstwie nad Lakers.
Lonzo Ball, po trzech latach przerwy spowodowanej kontuzjami kolana, niedawno wrócił do NBA i podpisał nowy kontrakt z Chicago Bulls. LiAngelo Ball, który wciąż nie zadebiutował w NBA, ostatnio grał w Meksyku dla Astros de Jalisco. Odnosi także sukcesy w muzyce – wystąpił podczas tegorocznego All-Star Weekend. LaMelo i Lonzo Ball byli wybierani w czołowej trójce swoich draftów – odpowiednio w 2020 i 2017 roku.