Najpierw Suns pokonali Bulls po powrocie Bradleya Beala do pierwszej piątki, a następnie Lakers zdominowali rywalizację z Nuggets dzięki bardzo dobrej postawie Luki Doncicia. Słoweniec zanotował 32 punkty.
Chicago Bulls - Phoenix Suns 117:121
Ważne zwycięstwo Phoenix Suns w ich staraniach o play-offy. Bradley Beal wrócił do pierwszej piątki i wspólnie z Devinem Bookerem i Kevinem Durantem poprowadzili swój zespół do wygranej. Przy okazji Suns przerwali serię czterech porażek. Dla Bulls to z kolei szósta porażka z rzędu. Rozgrywając trzeci z pięciu kolejnych meczów wyjazdowych, Suns odrobili stratę z początku meczu i odnieśli pierwsze zwycięstwo od 31 stycznia, gdy w wyjściowym składzie jednocześnie znaleźli się Booker, Durant i Beal. Suns spudłowali pierwsze siedem rzutów. Trafiali zaledwie 29,2% w pierwszej kwarcie. Chicago szybko objęło 10-punktowe prowadzenie po trafieniu Tre Jonesa. W drugiej kwarcie Suns poprawili skuteczność, trafiając 16 z 21 rzutów z gry i na przerwę schodzili z dwupunktową przewagą. W trzeciej kwarcie Phoenix wypracowało 12-punktowe prowadzenie, ale Bulls zniwelowali stratę do trzech punktów przed rozpoczęciem czwartej części gry. W końcówce Chicago doprowadziło do remisu, ale wtedy Booker, Beal i Durant przejęli mecz i zapewnili Suns zwycięstwo. Coby White doprowadził do remisu 111:111, a następnie trafił layup na 34,7 sekundy przed końcem, zmniejszając stratę Bulls do trzech punktów. Beal przypieczętował zwycięstwo Suns trafiając trójkę z lewego skrzydła. 29 punktów, 8 asyst Bookera, 25 punktów, 6 zbiórek i 4 asysty Beala oraz 27 punktów, 10 zbiórek, 5 asyst Duranta. Dla Bulls 24 punkty, 8 zbiórek, 10 asyst i 3 przechwyty Josha Giddeya oraz 20 punktów i 8 asyst Coby’ego White’a.
Denver Nuggets - Los Angeles Lakers 100:123
Najlepszy mecz Luki Doncicia w koszulce Los Angeles Lakers i pewne zwycięstwo zespołu J.J.-a Redicka przeciwko jednemu z najmocniejszych rywali Zachodniej Konferencji. Ekipa z LA przerwała serię dziewięciu kolejnych zwycięstw Denver Nuggets. Rui Hachimura opuścił mecz, trzymając się za lewy bok, gdy do końca pozostawało 10 minut – jednak Lakers nie odczuli jego nieobecności, notując serię 12:2 i powiększając przewagę do 19 punktów. Lakers ani razu nie przegrywali i odnieśli pierwsze zwycięstwo w Denver od 10 kwietnia 2022 roku. Wcześniej przegrali 13 z ostatnich 14 starć przeciwko Nuggets. Ekipa z Kolorado jeszcze nigda nie wygrała 10 meczów z rzędu pod wodzą trenera Michaela Malone’a. Po tym, jak Nuggets zdobyli pierwsze osiem punktów drugiej połowy, zmniejszając stratę do 63:62, Lakers odpowiedzieli serią 10:0, którą rozpoczął wsad LeBrona Jamesa, a zakończyła trójka Luki Dončicia. Los Angeles wraca teraz do siebie na najdłuższą w sezonie, sześciomeczową serię spotkań domowych, rozpoczynającą się we wtorek starciem z Dallas Mavericks. Będzie to pierwsza konfrontacja Luki z jego byłym zespołem. Poprzedniej nocy nowy lider składu z LA zanotował na swoje konto 32 punkty (10/22 FG, 4/9 3PT), 10 zbiórek, 7 asyst i 4 przechwyty. 25 punktów, 9 zbiórek i 5 asyst LeBrona Jamesa. 12 punktów, 13 zbiórek i 10 asyst Nikola Jokicia oraz 24 punkty, 5 zbiórek i 4 asysty Aarona Gordona.
