Relacje Kobego Bryanta z rodzicami nigdy nie były fantastyczne. Wiele razy próbowali je naprawić, ale za każdym razem kończyło się tak samo. Teraz sprzedają jedną z ważniejszych pamiątek po swoim zmarłym synie.
Na stronie Site Supply pojawiła się licytacja mistrzowskiego pierścienia Los Angeles Lakers. Szybko ustalono, że ten należał do Kobego Bryanta, a ostatnio był w posiadaniu jego rodziców. Relacje Kobego z rodzicami popsuły się zaraz na początku jego kariery w NBA. Rzekomo rodzice Bryanta nie byli zachwyceni faktem, że ten związał się z Vanessą. Koszykarz postawił na swoim i oddalił się od rodziny.
Zobacz także: Spurs zagrają w Paryżu
W następnych latach na wierzch wychodziły kolejne problemy. Rodzice Bryanta zaczęli sprzedawać memorabilia swojego syna bez jego wiedzy. Tak dzieje się również po jego śmierci. Pierścień, który trafił na licytację jest z 2000 roku. Po zdobyciu tytułu Kobe przekazał go swojemu ojcu Joe Bryantowi. Składa się z 14 karatowego złota i ma 40 diamentów. Trwa licytacja. Obecna cena wynosi 94 tysiące dolarów.