Właściciel Los Angeles Clippers nie martwi się o stan drużyny, która kolejny sezon rozpocznie już w nowej hali – Ituit Dome. Steve Ballmer uważa nawet, że mogą osiągnąć więcej, aniżeli w poprzednim sezonie!
- Myślę, że w tym roku będziemy mieli dobrą drużynę. Zobaczymy, jak dobrzy jesteśmy. Lubię naszych chłopaków i podoba mi się, jak będziemy walczyć o każde zwycięstwo. Mamy charakternych zawodników, którym zależy na zwycięstwach. Podoba mi się zespół, który otworzy dla nas ten budynek – przyznał Ballmer.
Mimo tych słów właściciela trzeba podkreślić, że przed Clippers naprawdę ciężki sezon. Z drużyną pożegnał się bowiem Paul George, który podpisał czteroletnią umowę z Philadelphią 76ers opiewającą na 211 milionów dolarów. Jak przyznał skrzydłowy, negocjacje z Clippers jeszcze w trakcie sezonu utknęły w martwym punkcie i postanowił poszukać sobie nowego miejsca.
Oprócz niego drużynę opuścił także Russell Westbrook, który odgrywał bardzo ważną rolę w drużynie wchodząc z ławki. Liderami drużyny mają być Kawhi Leonard oraz James Harden. O ile sportowo jeden, jak i drugi jest na naprawdę wysokim poziomie, to zdrowie skrzydłowego jak zwykle stoi pod znakiem zapytania. W poprzednim sezonie rozegrał co prawda 68 meczów (najlepszy wynik od sezonu 16/17), ale teraz mimo powołania nie jedzie na Igrzyska Olimpijskie. Bez zdrowego Kawhi Leonarda Clippers będą mogli co najwyżej powalczyć o udział w fazie play-in…