To nie jest dobry start sezonu dla Polaków w Eurolidze. Najgorzej sytuacja wygląda jednak w przypadku kapitana reprezentacji Mateusza Ponitki, który wypada z gry na kilka tygodni.
Polak zagrał w zaledwie czterech oficjalnych meczach Partizana Belgrad, ale niestety ze względu na kontuzję barku będzie poza grą przez około trzy tygodnie. Klub wysłał Ponitkę na badania i po konsultacji z lekarzem stwierdzono, że jest szansa, aby ból ustąpił, jeśli Polak odpocznie około trzech tygodni. Sztab szkoleniowy ma jednak nadzieję, że ból ustąpi szybciej.
Mateusz Ponitka nabawił się tego urazu podczas meczu sparingowego z Fuenlabradą na początku września. Następnie Polak próbował grać z urazem, ale nie był w stanie pokazać się z dobrej strony i wystąpił w zaledwie dwóch meczach Euroligowych. Pierwszy z nich rozpoczął w pierwszej piątce, ale bardzo szybko usiadł na ławce, a w drugim zapisał jedynie dwa punkty. Średnio w tych rozgrywkach Polak spędzał 7 minut na parkiecie i zapisywał 1 punkt, asystę oraz 0,5 zbiórki. W lidze ABA z kolei w dwóch spotkaniach notował 7 punktów, 5 zbiórek oraz 2,5 asysty, spędzając na boisku 21 minut.
- Ponitka przyszedł na poranny trening z kontuzją, przez którą opuścił dwa ostatnie mecze. On nie mógł nawet podnieść ręki - powiedział w tym tygodniu o swoim podopiecznym Zeljko Obradovic.
Partizan wygrał tylko jeden z czterech meczów w Eurolidze. Teraz przed zespołem derby - dwa spotkania z Crveną Zvezdą Belgrad w ciągu pięciu dni. Najpierw w czwartej w Eurolidze, a następnie w poniedziałek 30 października w Lidze ABA.