Andre Drummond został niesłusznie wyrzucony z parkietu. Sędziowie postanowili jednak swój błąd naprawić i wysoki Sixers mógł kontynuować grę. Po chwili jednak Sixers i tak stracili inną ważną postać.
Andre Drummond otrzymał przewinienie techniczne za popchnięcie Wembanyamy podczas wyprowadzenia akcji z autu. Kilka sekund później Wembanyama ponownie upadł, potykając się o stopę Drummonda. Jednak sędzia Jenny Schroeder początkowo oceniła to inaczej i zbyt pochopnie wyrzuciła Drummonda z meczu. Ostatecznie sędziowie obejrzeli powtórkę i unieważnili wykluczenie Drummonda. Ten wracał na parkiet niczym bohater, przy głośnym aplauzie kibiców Clippers.
Chwilę później Sixers i tak grali jednego mniej po tym, jak Embiid został wyrzucony za nieprzyjemne komentarze skierowane w stronę pani Schroeder. Wysokiemu został odgwizdany faul ofensywny po agresywnym wejściu pod kosz prosto na Victora Wembanyamę. Choć wydawało się, że faul gracza Philadelphii 76ers był dość oczywisty, Embiid zareagował bardzo emocjonalnie. Pobiegł w stronę sędzi Jenny Schroeder, wyrażając swoje niezadowolenie. Po chwili był w drodze do szatni.